DOJRZAŁA DECYZJA :)
Ł: Witajcie!
Jako nowi blogowicze na mojabudowa, postanowiliśmy się podzielić z wszystkimi naszymi przeżyciami "tymi dobrymi i tymi złymi" na temat budowy naszego wymarzonego domku.
Jako młode małżeństwo które nie ma swojego małego kąta na świecie, podjeliśmy wspólną dorosłą decyzje, aby taki kacik sobie wybudować.
Działka bo to jest niemal najważniejsze bo na niej bedą się opierać fundamenty naszego wspólnego zycia i domku, została nam podarowana jako prezent ślubny :), także problem gruntu mieliśmy na wstępie rozwiązany :)
Później oczywiście trzeba zacząć załatwiać formalności papierowe, mapka geodezyjna, warunki przyłączeń do sieci, jak zakup projektu (co stanowiło nielada problem przy tak dużej ilości projektów jakie przejżeliśmy)
W obecnym czasie staneliśmy na załatwianiu adaptacji naszego projektu na działce i wjazdu na działkę (wjazd z drogi wojewódzkiej) i tu zobaczymy jaki czas nam to zajmie :)
Poniżej jak wyglada nasze miejsce na ziemi(narazie puste)